Kiedy złamiemy nogę - jedyna nadzieja w rehabilitancie
Do złamań kończyn dochodzi bez względu na porę roku, choć wydawać ażeby się mogło, że najbardziej sprzyjającym sezonem jest zima, to nie do końca jest to prawda. Inne pory roku także przyczyniają się do tego, że osoby łamią nogi a takze ręce. Do takich sytuacji dochodzi zwykle na skutek ich nieuwagi i nieostrożności. To na nieszczęście jest już ludzką cechą i nic na nie się nie poradzi. Na szczęście dziś złamania to nie powód do płaczu czy lamentu. Medycyna ma skuteczne sposoby na to, ażeby leczyć załamane kończyny, a ćwiczenia po złamaniach doprowadza je do stanu sprzed złamania.
O ile ze stuprocentową pewnością jest ona prowadzona poprawnie i zgodnie z zaleceniami lekarza.
Nie prawie każde złamanie co ciekawe jest takie samo. Zdarzają się złamania, o bardziej skomplikowanym charakterze. Podczas takich składanie złamanych detalów w kolosalnej liczbie przypadków potrzebuje użycia profesjonalnych śrub.
Czasem złamania złożone są koszmarnie oraz konieczne jest łamanie kości i jej ponowne składanie. Wówczas czas leczenia zdecydowanie się wydłuża. Im dłuższe leczenie złamania, tym większe prawdopodobieństwo tego, że nieodzowna będzie domowa rehabilitacja. Logicznym wszakże jest, że ręka, która przez długi okres czasu znajdowała się w gipsie i zwolniona była z wszystkich działań, będzie wymagała ćwiczeń oraz rozruszania. W sytuacji domowej rehabilitacji zwykle wystarczą ćwiczenia zalecone od lekarza. Czasem ludzie na swoją rękę szukają wiadomości w internecie, odnośnie tego, jak przywrócić złamanej i poskładanej ręce poprzednia sprawność. Nie za każdym razem takie postępowanie jest słuszne. Zdecydowanie całkiem dobrze jest, kiedy chory decyduje się na to, by jego rehabilitacja prywatnie odbywała się pod okiem terapeuty. Taki na pewno wskaże właściwe ćwiczenia oraz powie, jaka powinna być ich intensywność, ażeby nie przeforsować ręki.
Spotkania z takim fizykoterapeutą nie muszą odbywać się w znaczącej liczbie przypadków i regularnie. W pewnych sytuacjach wystarczy jedno spotkanie w tygodniu oraz samodzielne ćwiczenia, jakich podejmie się chory. To zazwyczaj wystarcza, by złamaną kończynę przywrócić do pełnej sprawności. Należy pamiętać, iż są gorsze nieraz problemy jak rekonstrukcje więzadeł A.C.L oraz urazy i dysfunkcje sportowe lub ganglion-torbiel galaretowata.
Więcej informacji: rehabilitacja Trójmiasto złamania w kości.
